piątek, 30 września 2016

Dzień dobry!

Czym jest dla mnie kocicielstwo bliskości?




Zacznijmy od definicji "rodzicielstwa bliskości", od którego wywodzę moje poglądy :) :
Rodzicielstwo bliskości - Wikipedia

W mojej ocenie, jako kierunek szczególnie modny wśród młodych mam, jest on mocno nadinterpretowany i potrafi przyjąć formy kompletnie dla mnie nieakceptowalne. Niejednokrotnie mam wrażenie, że część mam nadmiernie skupia się na dziecku (jeśli chodzi o karmienie piersią, współspanie, rozwiązywanie konfliktów z dzieckiem, z mężem, z osobami z rodziny, z osobami postronnymi... Długo by wymieniać). Ja nie chcę popadać w skrajności, chcę połączyć tę bliskość z miłością do zwierząt i zdrowym rozsądkiem.

To są moje progi i mój sposób na życie- każdy jest mile widziany, budująca dyskusja jest bardzo pożądana, jeśli o czymś dyskutujemy, chętnie zobaczę źródła. Nie ma za to przyzwolenia na trolling i brak kultury.